*I znów miałam dość długą przerwę*..
Bo ze mną to jest tak, że albo mam dużo czasu ale nie mam materiałów do wpisów (czyt. - mój fotograf ma wolne) albo mam dużo zdjęć ale brak czasu uniemożliwia mi dodawanie ich na bieżąco.. I tak było właśnie w ciągu ostatnich kilku dni.
*Weekend minął mi jak szalony - pewnie dlatego, że był taki udany*...
*W sobotę ubrałam się kolorowo i wygodnie* i ruszyłam na zakupy...
*Marynarka* - oasap.com
*Spodnie* - Bershka
*Koszulka* - Cubus
*Buty* - C&A
*Pasek* - MOHITO
*Zegarek* - edibazzar.pl
*Okulary* - Tally Weijl
*Torba* - New Yorker
*Miałam na celu zakupy tylko i wyłącznie spożywcze, jednak moje nogi same powędrowały do H&M*
I już myślałam, że znalazłam koszulę idealną...
... gdy nagle się odwróciłam i spostrzegłam, że wyglądam jak w koszuli nocnej po starszej siostrze
I koszula wróciła na wieszak.
Za to *spódniczka w panterkę* z działu dziecięcego podbiła moje serce...
I zabrałam ją do domu
- *patrzcie na rozmiar* !!
W sobotę spał u mnie również mój mężczyzna, więc czekałam na niego z kolacją i deserem...
A jak minęła mi niedziela? O tym w następnym wpisie
*W ciągu ostatniego tygodnia nazbierało mi się trochę niezbędnych rzeczy*
*Lakier Golden Rose* nr 222
*Podkład Eveline* - potrzebowałam niedrogiego i dość lekkiego podkładu w odcieniu ciemniejszym od mojego niezawodnego Ingrid
W Drogerii Natura skorzystałam z promocji *dezodorant Playboy + krem do masażu* w moim ulubionym zapachu Play it Sexy
A na rynku wyszperałam nowiutki *czerwony kuferek* za... 8 zł
*A teraz biorę się odpisywanie na komentarze i wiadomości prywatne, więc bardzo proszę o wyrozumiałość i cierpliwość oraz o powstrzymanie się od uwag typu "Dlaczego nie odpisujesz na komentarze?!" ponieważ jestem tylko człowiekiem*

*Weekend minął mi jak szalony - pewnie dlatego, że był taki udany*...

*W sobotę ubrałam się kolorowo i wygodnie* i ruszyłam na zakupy...
*Marynarka* - oasap.com
*Spodnie* - Bershka
*Koszulka* - Cubus
*Buty* - C&A
*Pasek* - MOHITO
*Zegarek* - edibazzar.pl
*Okulary* - Tally Weijl
*Torba* - New Yorker
*Miałam na celu zakupy tylko i wyłącznie spożywcze, jednak moje nogi same powędrowały do H&M*

I już myślałam, że znalazłam koszulę idealną...
... gdy nagle się odwróciłam i spostrzegłam, że wyglądam jak w koszuli nocnej po starszej siostrze

I koszula wróciła na wieszak.
Za to *spódniczka w panterkę* z działu dziecięcego podbiła moje serce...
I zabrałam ją do domu


W sobotę spał u mnie również mój mężczyzna, więc czekałam na niego z kolacją i deserem...

A jak minęła mi niedziela? O tym w następnym wpisie

*W ciągu ostatniego tygodnia nazbierało mi się trochę niezbędnych rzeczy*

*Lakier Golden Rose* nr 222
*Podkład Eveline* - potrzebowałam niedrogiego i dość lekkiego podkładu w odcieniu ciemniejszym od mojego niezawodnego Ingrid
W Drogerii Natura skorzystałam z promocji *dezodorant Playboy + krem do masażu* w moim ulubionym zapachu Play it Sexy
A na rynku wyszperałam nowiutki *czerwony kuferek* za... 8 zł

*A teraz biorę się odpisywanie na komentarze i wiadomości prywatne, więc bardzo proszę o wyrozumiałość i cierpliwość oraz o powstrzymanie się od uwag typu "Dlaczego nie odpisujesz na komentarze?!" ponieważ jestem tylko człowiekiem*

-
biancoynegro:
-
Tinkaa!:
-
Maziuniaa: